piątek, 22 marca 2013

Prawie dwa lata...

Czeeeeść!
Obiecywałam sobie kilka razy, że blog odnowię i jakoś ...tak wychodziło...
Ale dziś...dziś spotkałam się z Anią-alpuharą :)
i jest nowy wpis :)
Niech tylko teraz będę wytrwała i systematyczna. Blogspot nadal jest dla mnie tajemnicą, nie wiem jak się dodaje blogi do obserwowanych (juz zapomniałam) i nie wiem jak się kogoś "odczepia". Ale może się nauczę.
Co u mnie? No nic własnie, dużo usterek zdrowotnych, monotonia codzienności i marzenia  o podróżach.
Oto sprawca dzisiejszego spotkania :) Jaśminowy, piękny...